Ciąża człowieka trwa około 40 tygodni. Nie jesteśmy w stanie dokładnie określić daty, w której ze 100% pewnością przyjdzie na świat maleństwo, jednak są metody obliczania przewidywanego terminu porodu. Wiele dzieci rodzi się nieco wcześniej lub nieco później – jedynie 10% rodzi się w wyznaczonym terminie.
Lekarz prowadzący, po potwierdzeniu ciąży, ustala prawdpopodobną datę porodu. W tym celu stosuje się tzw. regułę Naegelego. Oblicza się ją wg następującego schematu:
data pierwszego dnia ostatniej miesiączki – 3 miesiące + 1 rok + 7 dni = data porodu
Możesz ją również obliczyć samodzielnie lub stosując internetowe kalkulatory. Należy pamiętać, że jest to jedynie przybliżona data, a za poród w terminie uznaje się ten, który samoistnie rozpocznie się pomiędzy 38. a 42. tygodniem ciąży. Wynika to z faktu, że najczęściej nie ma dokładnej pewności, kiedy doszło do zapłodnienia, więc nie jest możliwe obliczenie wieku ciąży od dnia poczęcia. Najbardziej wiarygodnym pomiarem jest ocena wieku płodu na podstawie poszczególnych wymiarów dziecka wykonanych podczas badania ultrasonograficznego pomiędzy 11. a 14. tygodniem ciąży. Ustalana jest wówczas data porodu tzw. „z USG”, która także jest przypuszczalnym terminem.
Gdy zbliża się termin „z miesiączki” przyszła mama może czuć się coraz bardziej zniecierpliwiona, a zewsząd może słyszeć pytania, „czy już?”, „kiedy rodzisz?”, „jeszcze nie urodziłaś?”. To nie ułatwia oczekiwania, zwłaszcza, że ma już za sobą 9 miesięcy z brzuszkiem i ona najbardziej nie może się doczekać, kiedy zobaczy swoje dziecko. Jeżeli zakładana data porodu już minęła, a Ty nadal chodzisz z brzuszkiem, nie odczuwasz żadnych skurczów i czujesz się dobrze, to nie ma powodu do zmartwień, a Twoja ciąża może być po prostu przeterminowana.
Wykorzystaj ten „bonusowy” czas na odpoczynek, sen i spacery oraz skontatkuj się ze swoim lekarzem prowadzącym. Od teraz powinnaś pozostawać pod jego ścisłą kontrolą – najprawdopodobniej będziesz miała regularne badania KTG, badanie USG, by ocenić przybliżoną wielkość dziecka. Do Twojego obowiązku będzie należało przede wszystkim monitorowanie tętna dziecka. W tym celu warto posiłkować się dzienniczkiem obserwacji, w którym wpisuje się godziny i ilość wyczuwanych ruchów. Trzeba pamiętać, że ciąża przeterminowana, to ta po 40. tygodniu ciaży, nie jest to jednak to samo co ciąża przenoszona.
Łożysko dojrzewa wraz z wiekiem ciąży, po 37 tygodniach osiąga maksymalny rozmiar, a jego funkcje z czasem zaczynają się zmniejszać. Im dłużej niemowlę będzie się rozwijało bez odpowiedniego odżywiania i tlenu, tym bardziej może być narażone na wiele problemów zdrowotnych, w tym niedobór tlenu. Jeśli jesteś już po terminie, taka sytuacja może być niekorzystna, a nawet niebezpieczna dla dziecka – istnieje ryzyko niedotlenienia lub smółkowego zapalenia płuc (czyli sytuacji, w której dziecko zaaspiruje wody do układu oddechowego). W takich okolicznościach lekarz może podjąć decyzję o rozwiązaniu ciąży poprzez wywołanie porodu.
Dzieci, które były przenoszone, charakteryzują się typowymi dla tego stanu cechami wyglądu. Przede wszystkim jest to zaczerwieniona, pomarszczona skóra, dłuższe paznokcie niż u norowodków urodzonych w terminie, mniej odłożonej tkanki tłuszczowej, gdyż na skutek niewydolności łożyska dziecko zaczyna wykorzystywać zmagazynowaną energię. Należy jednak mieć na uwadze, że większość dzieci urodzonych z zielonymi wodami płodowymi w późniejszym okresie rozwijają się prawidłowo, a wszystkie zewnętrzne objawy przenoszenia znikają niedługo po przyjściu na świat.
Oczekiwanie na narodziny małych spóźnialskich może nie tylko nadwyrężać cierpliwość przyszłych rodziców, ale też stanowić zagrożenie dla zdrowia i życia maleństwa. Dlatego jeśli jesteś już w terminie pamiętaj, aby pozostawać w kontakcie ze swoim lekarzem prowadzącym, by móc kontrolować stan mającego narodzić się dziecka, ilość wód, oraz funkcjonowanie łożyska. Bywa, że nie ma potrzeby indukować porodu, następuje on samoistnie, a dziecko po prostu potrzebowało dłużej przebywać w brzuchu mamy. Jeśli jednak mija termin, mijają kolejne dni, a nic się nie dzieje, możesz spróbować naturalnych sposobów na wywołanie porodu, lub omówić tę kwestię z lekarzem.
Tagi: poród po terminie
Dodaj komentarz