Libido, czyli apetyt na seks, zależy od wielu różnych czynników, począwszy od osobistych problemów w pracy czy w domu, a skończywszy na diecie i poziomie aktywności fizycznej. Trudno jest zatem określić jednoznacznie, jak kobieta ciężarna reagować będzie na sygnały partner i jak bardzo brakować jej będzie bliskości intymnej, bowiem każda z nas jest inna, i każda ciąża przebiega inaczej.
W zgodnej opinii lekarzy, o ile nie zachodzą komplikacje, takie jak na przykład łożysko przodujące czy krwawienia z pochwy, seks w ciąży jest nie tylko dozwolony, ale wręcz wskazany. Zapewnia on kobiecie potrzebne uczucie akceptacji i miłości, pozytywnie stymuluje wydzielanie hormonów, poprawia krążenie i dopływ tlenu do tkanek oraz relaksuje. Nie bez znaczenia jest również jego wpływ na jakość związku przyszłych rodziców, który zostanie w pierwszych tygodniach życia dziecka poddana ciężkiej próbie.
Ochota na seks nie tylko jest różna w ciąży i przed nią (a tym bardziej po porodzie), ale także wykazuje dość znaczące fluktuacje w czasie trwania najbardziej niezwykłych dziewięciu miesięcy w życiu kobiety. I trudno się temu dziwić, zwłaszcza że zmienia się również apetyt, potrzeba snu, a zwłaszcza samopoczucie. Najpoważniejszym winnym są oczywiście hormony, które od pierwszego dnia po zagnieżdżeniu się zarodka w macicy pracują nad tym, aby stworzyć najlepsze warunki do rozwoju płodu. To, co odczuwa kobieta – od mdłości po trudności w skupieniu – to zaledwie skutki uboczne wahań estrogenu, progesteronu, prolaktyny i innych hormonów. Na szczęście, niektóre z tych skutków, mogą być korzystne!
Poza hormonami wpływ na libido w ciąży mogą mieć także i inne czynniki. Same zmiany fizyczne związane często z brakiem akceptacji swego ciała czy bólami naciskanych przez macicę narządów, czy nerwów nie skłaniają ku erotyce. Do tego dodać należy stresy, obawy, zmiany rytmu posiłków, większą lub mniejszą ilość snu oraz indywidualne predyspozycje. W efekcie, podczas gdy jedne kobiety wspominają ciążę jako jeden z bardziej erotycznych okresów w życiu, inne stają się oziębłe nie do poznania.
Pierwsze dwanaście tygodni ciąży bywa dla kobiety najbardziej uciążliwe pod względem psychologicznym. Sam pozytywny test bywa szokiem, a po nim następuje dotkliwe uświadomienie sobie czekających nas zmian życiowych. Większa część ciężarnych w tym okresie cierpi również na silne mdłości, wymioty, oraz skrajne wyczerpanie. Jednocześnie hormon gonadotropiny kosmówkowej zaczyna stymulować produkcję estrogenu i progesteronu, a samopoczucie staje się tykającą bombą.
Na seks w tym okresie zazwyczaj nie mamy siły ani ochoty. Wieczorem usypiamy przed telewizorem lub jesteśmy wdzięczne za masaż stóp, ale nic więcej. Sytuacja ulega polepszeniu pod koniec pierwszego trymestru, kiedy mdłości ustają, a i ryzyko poronienia przestaje nam spędzać sen z powiek. Wówczas to znaczna część ciężarnych z radością powraca do współżycia.
Od 13 tygodnia ciąży rozpoczyna się prawdziwa seksualna bonanza. To bowiem okres, kiedy w optymalny sposób korzystamy ze zmian zachodzących w organizmie. Pojawiają się pierwsze krągłości i zwiększona wrażliwość na bodźce, energia rośnie z każdym dniem, zwiększony krwioobieg ożywia ciało i poprawia wygląd skóry, wskutek czego czujemy się atrakcyjne. Kobiety w tym okresie doświadczają niezwykle wysokiego libido i chętnie same inicjują współżycie. Pochwa jest dobrze ukrwiona i wilgotna, wskutek czego seks sprawia wyjątkową przyjemność, a o orgazm nietrudno. Trudno jest z takich sprzyjających okoliczności nie skorzystać!
W ostatnim trymestrze ciąży najdotkliwsze są zmiany fizyczne. Z krągłego, apetycznego ciała przechodzimy do kształtów wagi ciężkiej, które utrudniają poruszanie się. Towarzyszy nam zadyszka, bóle kręgosłupa i miednicy, nierzadko i skurcze macicy. Gdyby tego było mało, piersi zaczynają wytwarzać siarę, która wielu kobietom sprawia dyskomfort psychiczny (mężczyźni zazwyczaj nie mają w tym zakresie problemów!). Ale choć brzmi to wszystko dość odstręczająco, wiele pań zachowuje w trzecim trymestrze zdrowe libido. Sprzyja mu oczywiście pomyślny przebieg ciąży, jak i kontrolowany przyrost wagi. Ewentualne fizyczne trudności da się dość łatwo rozwiązać doborem komfortowych dla kobiety pozycji seksualnych.
Spora część par współżyje do dnia porodu, a seks może odegrać tu nawet pozytywną rolę, stymulując szyjkę macicy do dojrzewania, zarówno dzięki obecności prostaglandyn w spermie, jak i działaniu oksytocyny naturalnie wydzielanej podczas orgazmu. Ba, uważa się wręcz, że seks w trzecim trymestrze wzmacnia mięśnie pochwy i ułatwia powrót do formy po porodzie!
Jeśli mimo najszerszych chęci drugi i trzeci trymestr ciąży przebiegają bez czułości, warto zastanowić się nad źródłem problemu i jakość mu zaradzić. Dla mamy, taty, a także dla płodu intymność w czasie ciąży ma naprawdę niebagatelne zalety. Proste triki na wspomaganie libido w ciąży to:
Nie zapominajmy też, że w czasie ciąży zmienia się również libido partnera, co, oczywiście, w znaczący sposób wpływa na jakość współżycia. Doświadczenia pokazują, że najczęściej dochodzi w tej sferze do nieporozumień typu: on boi się zrobić krzywdę dziecku, ona myśli, że jest dla niego nieatrakcyjna. W rzeczywistości, większość mężczyzn pozytywnie ocenia zmiany w kobiecym ciele i ma wyraźną ochotę na seks. Dając sobie nawzajem wyraźne sygnały dotyczące potrzeby bycia blisko i poczucia pożądania sprawiamy, że seks jest częstszy i przynosi obojgu większą radość!
Bibliografia:
https://www.healthline.com/health/pregnancy/sex-drive
https://www.whattoexpect.com/pregnancy/sex-and-relationships/decreased-sex-drive-during-pregnancy/
https://www.medicalnewstoday.com/articles/324556#pregnancy-and-sex-drive
https://www.verywellfamily.com/is-it-normal-to-not-want-sex-in-pregnancy-2759945
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC7074242/
Tagi: libido w ciąży, sex w ciąży
Dodaj komentarz