Jest wiele różnych powodów, dla których dziecko może wymagać opieki szpitalnej – mimo ostrożności i przezorności, wielu z nich trudno jest zapobiec. Z danych amerykańskich wynika, że najczęstszą przyczyną hospitalizacji są doznane kontuzje i zatrucia. Ponadto maluszki lądują często na oddziałach pediatrycznych z powodu infekcji dróg oddechowych, ogólnych infekcji przebiegających z wysoką gorączką oraz zaburzeń trawiennych grożących odwodnieniem.
W ogromnej większości przypadków pobyt w szpitalu, choć niemiły, jest jednym sposobem, aby zadbać o bezpieczeństwo dziecka i uchronić je przed komplikacjami.
Zgodnie z prawem (Dz. U. z 2019 r. poz. 1127 z późn. zm.) jeden zdrowy rodzic może towarzyszyć dziecku podczas pobytu w szpitalu i to przez całą dobę. Przywilej ten został potwierdzony przez Rzecznika Praw Pacjenta nawet w trakcie trwania pandemii Covid-19. Jeśli rodzice są chorzy, rolę szpitalnego opiekuna może przejąć babcia, dziadek czy ciocia.
Za pobyt rodzica w szpitalu nie powinno się pobierać żadnych opłat. Wyjątkiem jest sytuacja, w której mama lub tata chcą wykupić łóżko dla siebie bądź planują korzystać ze szpitalnej stołówki. W niektórych placówkach łóżko dla rodzica gwarantowane jest bezpłatnie!
Każdy szpital ma swoje własne regulaminy i może wymagać od rodziców różnych form współpracy. Musisz liczyć się z faktem, że obecność podczas większości zabiegów i części badań jest wykluczona – wówczas warto odprowadzić maluszka jak najdalej i czekać tam na niego. W związku z pandemią zaostrzono również przepisy higieniczne – w zależności o aktualnej sytuacji epidemiologicznej możesz być proszony o poddanie się testom, noszenie maseczki czy nawet płaszcza ochronnego.
Jeszcze surowsze regulacje dotyczą towarzyszeniu dzieciom o osłabionej odporności, np. w trakcie leczenia onkologicznego. Rodzic musi wówczas przestrzegać wyśrubowanych rygorów higieny.
Większość hospitalizowanych dzieci jest w złej formie fizycznej, więc bywa płaczliwa, rozdrażniona, zmęczona, a dodatkowo przerażona zmianą środowiska. Twoim głównym zadaniem jest więc ukojenie małego pacjenta i zapewnianie mu maksimum komfortu psychicznego w tych trudnych chwilach.
Jeśli hospitalizacja jest wynikiem planowanego zabiegu lub leczenia, postaraj się zawczasu przygotować malucha psychicznie. Opowiedz mu o tym jak ważna jest terapia i zapewnij go, że będziesz z nim na każdym kroku.
W ramach przygotowań do hospitalizacji warto:
W okresie nasilonej choroby czy tuż po operacji dziecko będzie leżeć i potrzebuje wówczas jak najwięcej czułości. Dobrze jest być z nim aktywnie – trzymać je za rączkę, gładzić i pocieszać. Rodzicielska czułość jest w stanie zdziałać cuda w czasie rekonwalescencji.
Gdy stan maluszka się poprawi, masz szansę odetchnąć z ulgą. Niestety, wtedy też zwykle zaczyna się trudny okres, bo im lepiej czuje się dziecko, tym więcej ma ochoty na zabawę i dokazywanie. Obowiązek siedzenia w szpitalnym pokoju bywa niezwykle frustrujący!
Aby dni upływały szybciej, musisz zadbać o stosowne zajęcia. Przede wszystkim warto dziecku jak najwięcej czytać i oglądać z nim obrazkowe książki. Pomocne są również tablety i telefony z pogodnymi bajkami, byleby czas przed ekranem był racjonalnie ograniczony. Na szpitalnym łóżku da się też zwykle rysować, grać w proste gry, a nawet urządzać małe przedstawienia przy pomocy pacynek czy maskotek. Niemowlęta warto zaopatrzyć w edukacyjne zabawki stymulujące zmysły i pozwalające na różne formy aktywności – od gryzienia po ściskanie czy kopanie.
Dodaj komentarz