Urazy to uszkodzenia ciała dziecka w wyniku wypadku. Dochodzi do nich pod wpływem działania energii kinetycznej (dziecko samo w ruchu lub potrącone), przez działanie energii termicznej (oparzenia i odmrożenia) oraz w wyniku urazu chemicznego, spowodowanego środkami chemicznymi i lekami.
Do większości urazów w wieku dziecięcym dochodzi przypadkowo.
Rodzicom i opiekunom brak wiedzy, a często i wyobraźni, co do inwencji dziecka, zaś dziecko nie potrafi myśleć w kategoriach przyczynowo-skutkowych.
Ma ono całkowicie niewłaściwą ocenę ryzyka i konsekwencji czynu. Niestety, nieświadomie sami wytwarzamy w umyśle dziecka nieprawidłowe skojarzenia. Rozpowszechnionym na przykład sposobem rozmowy z kilkuletnim dzieckiem, dla chwilowego zajęcia jego uwagi, jest sadzanie na parapecie okna lub innym wysokim pulpicie czy balustradzie. Dziecko w ramionach matki czuje się w tym miejscu całkowicie bezpieczne. Czy można się dziwić, że gdy tylko nadarzy się sposobność wdrapie się samo, z pomocą przystawionego stołeczka, a następnie spadnie lub co gorsza wypadnie, jeśli miejscem tym będzie parapet okienny?
Od ponad 50 lat urazy stanowią główną przyczynę zgonów dzieci, która przewyższa czterokrotnie liczbę zgonów z wszystkich innych przyczyn. W Stanach Zjednoczonych, gdzie statystyki takie prowadzone są od dawna, oblicza się, że rocznie stanowią one przyczynę 30,3 zgonów na 100 tysięcy dzieci. Natomiast w ciągu jednego roku 16 milionów dzieci wymaga leczenia z powodu urazów. Zwiększona liczba urazów ma zwykle miejsce w sytuacjach stresu lub trudnej sytuacji w rodzinie. ( P.H. Dworkin, Pediatria, wyd. Urban & Partners, 1993 ) Trudno zaprzeczyć, że podane wyżej statystyki są po prostu przerażające!
W Polsce główną przyczyną hospitalizacji z powodu urazów w wieku 1-4 lata są upadki i wypadki komunikacyjne. Główną zaś przyczyną zgonów z powodu wypadków w wieku 5-14 lat są wypadki komunikacyjne i utonięcia.
( „Zdrowie naszych dzieci”, pod redakcją Joanny Mazur i Janusza Szymborskiego, Instytut Matki i Dziecka, Warszawa 2001)
Wiele wypadków mogłoby nigdy nie mieć miejsca, gdyby odpowiedzialność oraz wyobraźnia rodziców i opiekunów były większe.
U dzieci w wieku przedszkolnym pierwotna prewencja urazów, zatruć i wypadków należy nie tylko do zadań, ale i podstawowych obowiązków rodziców. Zadania te powinny mieć na celu niedopuszczenie do sytuacji, w której dzieci mogłyby być na nie narażone.
Poza wypadkami, pewien procent dzieci doznaje też urazów w wyniku nadużywania siły fizycznej wobec siebie – są to urazy zamierzone, w ramach maltretowania.
Dodaj komentarz