Co powinniśmy mieć w apteczce? Jak zareagować, gdy zdarzy się wypadek? Kiedy jechać z dzieckiem do szpitala? Dr Szymon Michniewicz, specjalista medycyny ratunkowej z Zielonej Góry, odpowiada na pytania dotyczące bezpieczeństwa dzieci podczas letnich wyjazdów.
Wydmy, zatłoczony deptak, bagno… gdzie czyha niebezpieczeństwo?
Szymon Michniewicz: Okazuje się, że około połowa wypadków kończących się śmiercią dziecka ma miejsce w domu i jego okolicach. Dbajmy więc o te miejsca, na które mamy wpływ. Części wypadków nie można przewidzieć ani im zapobiec, ale możemy zmniejszyć ich skutki, odpowiednio planując i przygotowując się do wycieczek i wyjazdów wakacyjnych.
Jakie wypadki zdarzają się najczęściej?
Szymon Michniewicz: Urazy są najczęstszą przyczyną śmierci wśród dzieci i młodzieży do 14 roku życia. Z kolei najczęstszą przyczyna urazów są upadki. Stanowią około 1/3 przyczyn wszystkich wizyt dzieci w Oddziałach Ratunkowych. Znaczna część tych zdarzeń jest związana z jazdą na rowerach, deskorolkach itp . W prawie połowie przypadków urazów rowerowych dochodzi do obrażeń głowy.
Utopienia są drugą co do częstości przyczyną przypadkowej śmierci dzieci poniżej 14 roku życia. Większość tego typu zdarzeń ma miejsce na basenach i otwartych zbiornikach wodnych. Zadławienia ( niedrożności dróg oddechowych) są wiodącą przyczyną nagłych śmierci małych dzieci, zwłaszcza do 1 roku życia. Prawie połowa przypadków śmierci dzieci na skutek upadków zdarza się w otoczeniu miejsca zamieszkania.
Jeśli zdarzy się wypadek, jak powinniśmy reagować – natychmiast pędzić do szpitala?
Szymon Michniewicz: Jeśli uraz miał ograniczony, miejscowy charakter najczęściej możemy poradzić sobie z nim w domu. Jeżeli mamy wątpliwości, czy uraz dziecka jest niebezpieczny, należy skontaktować się ze swoim lekarzem rodzinnym lub dyspozytorem pogotowia ratunkowego.
Jakie są najczęstsze obrażenia?
Szymon Michniewicz: Częstymi obrażeniami u dzieci są rany skóry: cięte, tłuczone, kłute, kąsane, a także otarcia i stłuczenia. Nie wszystkie wymagają leczenia pod nadzorem lekarza.
Jakie sygnały powinny budzić nasz niepokój?
Szymon Michniewicz: Natychmiast trzeba udać się do lekarza, jeśli rana krwawiąca pomimo założenia opatrunku i bezpośredniego ucisku trwającego 10 minut, nadal krwawi. Bądźmy bardzo czujni, jeśli rana jest zlokalizowana blisko oka lub jeśli dziecko ma duże rany twarzy. Należy uważać na rany kłute, zwłaszcza spowodowane brudnymi przedmiotami, rany o nierównych postrzępionych brzegach, z towarzyszącymi objawami zakażenia tj, z obrzękiem, zaczerwieniem skóry, wyciekiem treści ropnej, z „brzydkim” zapachem.
Co jeszcze jest ważne?
Szymon Michniewicz: Rodzice muszą pamiętać o szczepieniach dzieci, w przypadku ran istotne jest szczepienie przeciwtężcowe. Jeżeli dziecko nie było szczepione lub od ostatniego szczepienia minęło więcej niż pięć lat, jest to ważna informacja dla lekarza.
Czy warto zrobić kurs pierwszej pomocy?
Szymon Michniewicz: W przypadku zdarzeń mogących zakończyć się tragicznie, to od świadków zdarzenia zależy, jaki będzie ich koniec. Inaczej mówiąc, przez pierwsze minuty od wypadku to „w rękach” osób, które są blisko, pozostaje życie dzieci. Jeśli mają za sobą kurs pierwszej pomocy, mogą to życie uratować! Pierwsza pomoc to podstawowe umiejętności, które jest w stanie opanować każdy (świetnie sobie radzą już 10- latki). Szkolenia z tego zakresu poza umiejętnościami czysto „technicznymi”, takimi jak udrażnianie dróg oddechowych, uciskanie klatki piersiowej czy zaopatrywanie zranień, uczą także właściwych zachowań na miejscu zdarzenia. I, co jest nie do przecenienia, pozwalają opanować stres związany z takim zdarzeniem. Jeżeli wiem, co powinienem zrobić, łatwiej jest mi znaleźć się nawet w bardzo stresującej sytuacji i odpowiednio zareagować.
Co należy mieć ze sobą na urlopie w apteczce?
Szymon Michniewicz: Po pierwsze leki przyjmowane stale – zgodnie z indywidualnymi zaleceniami lekarskimi. Warto wziąć leki przeciw biegunce (np. Smecta), leki przeciwbólowe, przeciwgorączkowe i przeciwzapalne oraz środki przeciwko komarom i kleszczom. Warto wziąć specyfik na chorobę lokomocyjną, preparat na poparzenia, także słoneczne (np. Panthenol), środki opatrunkowe, bandaże dziane i elastyczne oraz plastry z opatrunkami i plaster na szpuli.
Czy są jakieś awangardowe środki pierwszej pomocy dostępne w aptekach?
Szymon Michniewicz: Codofix to siatka opatrunkowa elastyczna o różnych rozmiarach – pozwala ona zastąpić klasyczne bandaże zwłaszcza przy zakładaniu opatrunku na trudno dostępne i niewygodne miejsca, takie jak: miednica czy krocze. Przydaje się przy ranach klatki piersiowej i opatrunkach głowy, do podtrzymania opatrunków na ranach oparzeniowych czy przy opatrywaniu zwichnięć. Na świecie pojawiają się w aptekach opatrunki hemostatyczne, czyli specjalne środki służące tamowaniu dużych krwawień. Ich skuteczność i łatwość użycia może w przyszłości zmienić myślenie o opatrunkach.
Jak często zdarzają się wypadki śmiertelne?
Szymon Michniewicz: Główną przyczyną zgonów dzieci i młodzieży w Polsce są urazy (29 % wszystkich zgonów). Utonięcia to druga przyczyna zgonów dzieci z powodu urazów. Urazy w domu natomiast są jedną z głównych przyczyn zgonów małych dzieci (1-4 lata) z przyczyn zewnętrznych. Warto pamięta, że bezpieczeństwo dzieci zależy zawsze od dorosłych.
Rozmawiała Monika Kucia
Sytuacje po wypadku, które wymagają pilnego pojawienia się z dzieckiem w szpitalu: | |
|
Dodaj komentarz