Niejeden początkujący rodzic musi zmierzyć się z biegunką u swojego dziecka. Choroby górnych dróg oddechowych oraz nieżyt żołądka i jelit to najczęściej pojawiające się infekcje u maluchów do piątego roku życia. Wymagają wnikliwej obserwacji, podania leków i kilku dni rekonwalescencji. Biegunka niewłaściwie leczona może bowiem doprowadzić do odwodnienia, a to oznacza już duże kłopoty.
Młode mamy, które karmią piersią często martwią się wyglądem kupek swojego dziecka. Są one bowiem płynne i pojawiają się co kilka godzin. To często, jeśli porównać z częstotliwością wydalania u dorosłych. Jednak maluch bardzo szybko trawi mleko mamy i robienie kupki do 6 razy na dobę nie świadczy o żadnym problemie z żołądkiem i jelitami. Jeśli jednak kupka pojawia się częściej, do tego widać w niej krew, śluz czy ropę, jest to pierwszy sygnał, że dzieje się coś złego. Jeśli maluch jest karmiony mlekiem modyfikowanym, to sygnałem o chorobie jest więcej niż 3 płynne stolce. Dodatkowo przy biegunce występuje też gorączka, wymioty, bóle brzucha, a jeśli choroba ma podłoże wirusowe, to także katar i kaszel.
Przyczyny biegunki mogą być zróżnicowane. Począwszy od podania nieświeżego lub alergizującego jedzenia, przez zakażenie wirusami (popularne i groźne rotawirusy) i bakterie (Salmonella, E.coli) po choroby genetyczne czy wady budowy jelita grubego. Biegunka to także objaw innych chorób wirusowych, a nawet… ząbkowania. Do biegunki można także doprowadzić, jeśli maluch przyjmuje antybiotyki, a nie podajemy mu wystarczającej ilości jogurtów czy probiotyków z apteki. Antybiotyki bowiem zaburzają florę bakteryjną w jelitach, a w tedy brzuszek jest bolesny, kupki rzadkie i częste.
To oczywiste, że dziecko należy chronić przed zakażeniem wirusem, bakteriami czy innymi problemami z żołądkiem i jelitami. W tym celu zawsze należy dbać o czystość swoich rąk przy kontaktach z dzieckiem, jedzenie przechowywać w lodówce, w zamkniętych pojemnikach, sprawdzać dokładnie datę ważności gotowych posiłków, odseparowywać dziecko od osób chorych, z objawami zakażenia, w przypadku antybiotykoterapii podawać dziecku preparaty osłonowe i naturalne jogurty lub kwaszone mleko. Zanim dziecko ukończy 6 miesiąc życia można je także zaszczepić na rotawirusy. Szczepionka jest płatna i wymaga recepty, ale jest doustna, więc zupełnie bezbolesna. Nie zabezpieczy ona dziecka w 100 procentach przed zachorowaniem, ale w krytycznym momencie może złagodzić przebieg choroby.
Biegunka, jak w przypadku wielu chorób może mieć przebieg łagodny oraz ciężki. Lekka niestrawność, bez gorączki, wymiotów i złego samopoczucia dziecka nie stanowi dla niego niebezpieczeństwa. Średnio ciężka, to już kilka dni z płaczem malucha, wieloma kupkami na dobę, często z wymiotami i wysoką gorączką. Ciężki przebieg biegunki może zakończyć się nawet odwodnieniem i hospitalizacją. Mówimy o niej wtedy, kiedy dziecko wysoko gorączkuje, ma dreszcze, jest senne, ma suchą skórę, a w stolcach wyraźnie widać śluz. Kiedy dziecko do tego oddaje stolce z domieszką krwi i jest wyraźnie odwodnione, trzeba się pakować do szpitala. Ostra biegunka trwa zazwyczaj kilka dni, ale wyraźnie ustępuje. Biegunka przewlekła może ciągnąć się nawet przez dwa tygodnie. Nie jest tak agresywna, ale jednak potrafi bardzo wymęczyć i malucha, i rodziców. Oczywiście biegunka, zwłaszcza w postaci ostrej, ciężkiej, czy przewlekłej wymaga konsultacji z lekarzem.
Tagi: biegunka, choroby, dieta dziecka, jelita, zdrowie
Dodaj komentarz