Przez dziewięć miesięcy oczekiwałaś narodzin dziecka i wyobrażałaś sobie, jak wspaniale będzie wyglądać moment, kiedy będziesz mogła przytulić swoje maleństwo. Po tak emocjonującym przeżyciu, jakim jest poród, Twój organizm jest jednak wyczerpany. Przede wszystkim potrzebuje regeneracji i odpoczynku, ale trudno znaleźć na nie czas.
Zamiast spodziewanej radości pojawia się więc uczucie niepokoju, lęku i przygnębienia.
Jeśli chwilami stajesz się skłonna do płaczu z byle powodu, jesteś bardziej drażliwa albo wątpisz czy jesteś w stanie podołać trudom macierzyństwa, nie oznacza to od razu objawów depresji poporodowej. Jak wykazują badania, ok. 25-85% kobiet przechodzi po porodzie tzw. przygnębienie poporodowe (baby blues), które nie jest zaburzeniem psychicznym, tylko fizjologiczną reakcją na poród i wejście w rolę matki. Najczęściej takie objawy występują w ciągu kilku pierwszych dni po porodzie, po czym szybko ustępują. Podstawową przyczyną są zmiany hormonalne, jakie następują w organizmie kobiety po porodzie – spadek stężenia estrogenu i wzmożone wydzielanie prolaktyny, a także ciągłe uczucie zmęczenia.
Do oficjalnych symptomów depresji poporodowej zalicza się natomiast problemy, które rozwijają się między 1 tygodniem po porodzie a pierwszymi urodzinami Twego dziecka, a ich natężenie rośnie z czasem. Mowa przede wszystkim o:
Nieleczona depresja może minąć samoistnie, ale zwykle rozwija się na przestrzeni miesięcy i może być poważnym obciążeniem dla życia rodzinnego.
Psycholodzy rozróżniają jeszcze jeden rodzaj zaburzeń zdrowia psychicznego – psychozę poporodową. To bardzo poważny stan, który może manifestować się dezorientacją, obsesyjnymi myślami, halucynacjami, pobudzeniem nerwowym i paranoją. Matki z psychozą mogą próbować uczynić krzywdę sobie lub dziecku. Taki stan zawsze wymaga leczenia psychiatrycznego!
Jeśli podejrzewasz u siebie rozwijającą się depresję poporodową, nie licz na to, że ustąpi ona sama! Poszukaj raczej pomocy u lekarza prowadzącego, psychiatry lub psychologa, a także członków rodziny, przede wszystkim partnera. We wszystkich rodzajach depresji wsparcie drugiego człowieka odgrywa dominującą rolę! Obecna medycyna ma dziś w zanadrzu leki przeciwdepresyjne, które nie wymagają zaprzestania karmienia piersią, a przynoszą szybkie i skuteczne rezultaty – pozwalają Ci być lepszą mamą dla swego maluszka! Po uporaniu się z problemem będziesz je mogła z czasem odstawić i wrócić do normalności!
Powinnaś też popracować nad swoim nastawieniem, zwłaszcza, gdy depresja jest dopiero w fazie początkowej i możesz jeszcze sama dużo zdziałać, aby ją oddalić.
nie jesteś w stanie zrobić wszystkiego! Nie możesz być jednocześnie czułą i troskliwą mamą, dogadzającą swojemu mężowi żoną, zatroskaną o rodziców córką i dobrą pracownicą, myślącą o powrocie do pracy. Uczucia złości, niechęci czy zniecierpliwienia po urodzeniu dziecka są zwykle wynikiem niewyspania i zmęczenia – nie oznaczają, że jesteś „złą matką”!
Postaraj się porozmawiać z kimś bliskim, wyrzuć z siebie negatywne emocje, a na pewno poczujesz się dużo lepiej. Musisz zdać sobie sprawę z tego, że nie jesteś osamotniona i Twoi najbliżsi też martwią się o Ciebie i Twoje maleństwo. Duchowe wsparcie ze strony rodziny i realna pomoc w opiece nad maluszkiem spowodują, że szybko odzyskasz wiarę we własne siły.
Na pewno poczujesz się lepiej, gdy znajdziesz trochę czasu tylko dla siebie, np. na pójście do fryzjera, po zakupy, czy do kina.
Postaraj się wygospodarować czas na drzemkę w ciągu dnia i ćwiczenia fizyczne. Nie musisz całymi dniami stać w kuchni, przy desce do prasowania, czy też nieustannie sprzątać. Odrobina odpoczynku pozwoli Ci opiekować się Twoim maleństwem ze zdwojoną energią i nie pozwoli na pogłębienie się negatywnych emocji!
Tagi: depresja poporodowa
Dodaj komentarz