Przeziębienia, grypa, zakaźne choroby dziecięce, grypy żołądkowo-jelitowe, a teraz jeszcze Covid-19. Czy można jakoś ustrzec pociechy przed tymi powszechnymi infekcjami?
Każde dziecko rodzi się z niedojrzałym systemem odpornościowym. W efekcie pierwsze lata życia oznaczają ciągłą walkę z wirusami i bakteriami, których jesienią i zimą zawsze w otoczeniu przybywa. Naukowcy szacują, że maluchy rocznie zapadają nawet na 4-8 infekcji i to przeważnie właśnie w okresie chłodów.
Dlaczego dzieci chorują tak często jesienią i zimą?
Nie jest przypadkiem, że choroby dziecięce nasilają się w okresie jesienno-zimowym. Paradoksalnie, winnym nie jest jednak sam chłód czy przysłowiowe już prawie „przewianie” czy „wychłodzenie”. Infekcjom sprzyja przede wszystkim:
- brak słońca i związanej z nim witaminy D;
- przebywanie w zamkniętych pomieszczeniach, gdzie łatwiej o wymianę zarazków;
- ogrzewanie, które wysusza drogi oddechowe.
Naturalnie, ważnym czynnikiem jest też styczność z innymi osobami, a w przypadku dzieci żłobki i przedszkola bywają prawdziwą wylęgarnią mikrobów. Im mniej liczne grupy, tym ryzyko jest mniejsze, ale zawsze należy liczyć się z trudnymi początkami w placówkach opiekuńczo-oświatowych. Dobra wiadomość jest taka, że wraz z każdą infekcją dziecko wzmacnia swój system odpornościowy i jest lepiej przygotowane na kolejne sezony chorobowe.
Silna odporność – jak o nią zadbać?
Nasze organizmy posiadają dwa typy odporności. Tą swoistą, skupioną na walce z konkretnymi bakcylami, dzieci muszą wykształcić poprzez kontakt z bakteriami i wirusami lub stosowne szczepionki. Ta nieswoista, zwana też wrodzoną, reaguje w sposób bardziej ogólny na każdego wroga i powoduje szybki wzrost gorączki – to główny sposób obrony młodych organizmów.
Aby wesprzeć wrodzoną odporność i dać dziecku większe szanse na poradzenie sobie z bakcylem warto:
- podawać mu witaminę D w okresie jesienno-zimowym. Niemowlętom podaje się preparat w kroplach w dawce 400 IU dziennie przez cały pierwszy rok życia, starszym maluchom przynajmniej od października do kwietnia warto podawać 600 IU dziennie.
- chodzić codziennie na spacery – świeże powietrze i chłód trenują system odpornościowy, zaś słońce wspomaga zasoby witaminy D.
- podawać pokarmy bogate w kwasy tłuszczowe omega 3 – dziki łosoś oraz orzechy włoskie to doskonałe naturalne źródła.
- wzbogacić dietę w probiotyki – badania naukowe dowodzą, że bakterie kwasu mlekowego chronią układ pokarmowy przed infekcjami i przeciwdziałają rozwojowi bakterii chorobotwórczych. Zamiast suplementów wybieraj raczej kefir, jogurt, a starszym maluchom możesz także podawać kiszoną kapustę i ogórki.
- dbać o regularny wysiłek fizyczny – zabawa i ćwiczenia w domu oraz na świeżym powietrzu są doskonałą formą wzmacniania odporności.
- kłaść dziecko wcześnie spać – niedospanie jest ogromnym stresem dla całego organizmu, który w ewidentny sposób obniża zdolność do obrony organizmu. Wczesne i regularne pory kładzenia spać są kluczowe zwłaszcza dla dzieci do wczesnego wieku szkolnego!
- hartować dzieci wystawiając je na działanie chłodnej wody. Hartowanie poleca się zacząć już u niemowląt, obniżając stopniowo temperaturę wodę o 1 stopień. Po obmyciu czy kąpieli stóp, dziecko wycieramy do sucha i zakładamy mu ciepłe ubranie. Chłodnych kąpieli nie należy przeprowadzać w okresie choroby czy przeziębienia.
Ponadto pamiętaj o obowiązkowych i zalecanych szczepieniach! Pozwoliły one wyeliminować sporą część przykrych i potencjalnie niebezpiecznych infekcji, ale jeśli przestaniemy dzieci szczepić, niektóre choroby mogą powrócić!
Zapobieganie infekcjom sezonowym u małych dzieci
Co jeszcze możesz zrobić, aby ograniczyć ryzyko nawracających infekcji? Poniższe rady mogą zredukować częstotliwość chorób, dając dzieciom i rodzicom nieco wytchnienia w trudnym okresie jesienno-zimowym.
- Pilnuj regularnego mycia rączek i wymagaj go od wychowawczyń ze żłobka czy przedszkola. Małe dzieci nie są w stanie zadbać same o tą podstawową formę profilaktyki.
- Myj i odkażaj zabawki po wizytach obcych dzieci – maluchy w zaskakujący sposób przekazują sobie bakcyle, biorąc wszystko do buzi.
- Nie wystawiaj małych dzieci na dym papierosowy. Bierne palenie znacząco zwiększa ryzyko rozwoju infekcji górnych dróg oddechowych.
- Często wietrz pomieszczenia w domu.
- Stosuj nawilżacze do powietrza.
- Unikaj spotkań z chorymi – nie ma potrzeby narażać się na dodatkowe zagrożenie, zwłaszcza w dobie światowej pandemii.
- Ucz dzieci od małego nie dzielić się z nikim butelką, łyżeczką czy kubeczkiem.
- Jeśli ktoś w domu jest chory, dbaj o separację i regularną wymianę ręczników, odkażaj klamki i armaturę łazienkową.
- Do smarkania używaj jedynie jednorazowych chusteczek natychmiast wyrzucanych do kosza na śmieci.
- Dezynfekuj i zaklejaj plasterkiem wszystkie skaleczenia – to bardzo łatwa droga dostępu dla zarazków.
Pamiętaj! Większość dziecięcych infekcji mija bez śladu i nie wymaga żadnego specjalnego leczenia. Wypoczynek, dużo napojów i zdrowa dieta są najlepszych lekarstwem. Nie wymuszaj więc na lekarzach antybiotyków, które tylko podminowują odporność dziecka. Nie denerwuj się też każdym przeziębieniem – to konieczne lekcje dla rozwinięcia silnego systemu immunologicznego!
Tagi:
Covid-19,
grypa,
infekcje sezonowe,
odporność,
przeziębienie
Dodaj komentarz