Wprawdzie Twoje dziecko jeszcze nie używa słów, ale nie oznacza to, że nie próbuje Ci czegoś powiedzieć. Podpowiadamy, jak rozszyfrować dźwięki wydawane przez niemowlę, by móc spełnić jego potrzeby.
Twoje dziecko w pierwszych miesiącach życia nie jest w stanie porozumieć się z Tobą inaczej, niż przy pomocy płaczu. W ten sposób sygnalizuje, że jest głodne, śpiące, zmęczone, że coś go boli lub że potrzebuje Twojej pomocy. Jako świeżo upieczeni rodzice zrobicie wszystko, by tylko uspokoić maluszka. Jednak metoda prób i błędów bywa bardzo frustrująca – zarówno dla Was, jak i dla Waszego dziecka.
A co jeśli powiemy Ci, że jest sposób, by zrozumieć Twoje niemowlę? Jak się okazuje, płacz dziecka różni się w zależności od potrzeby, jaką bobas pragnie zasygnalizować. Dziecko płacze inaczej, gdy jest głodne, inaczej gdy chce spać, a jeszcze inaczej, gdy potrzebuje, żebyś pomogła mu odbić po karmieniu.
Tego odkrycia dokonała Priscilla Dunstan, Australijka obdarowana słuchem absolutnym. Gdy urodził się jej syn, zaczęła się przysłuchiwać dźwiękom, jakie wydawał kiedy płakał. Zauważyła, że można je podzielić na pięć różnych wzorców. Zafascynowana tą obserwacją chciała sprawdzić, czy tak samo jest u innych niemowląt. W sumie sprawdziła swoją hipotezę na ponad 1000 dzieciach z całego świata i okazało się, że miała rację. Niemowlęta mają swój język. Wystarczy uważnie się wsłuchać, by zacząć je rozumieć. Koniec ze zgadywaniem!
Wsłuchaj się uważnie w dźwięki, które wydaje Twoje dziecko, kiedy płacze. Najważniejsze, by skupić się na wyłapywaniu dźwięków jeszcze zanim maluszek wybuchnie przejmującym głośnym płaczem. Pierwsze sygnały dziecka są cichsze i bardziej wyraźnie. To w nich zdołasz rozpoznać jeden z 5 dźwięków kluczowych dla zrozumienia maluszka:
Znaczenie: jestem głodny.
Twoje dziecko może także powiedzieć “łeee” lub “naaa”. Najważniejsze jest wyłapanie pierwszej głoski.
Znaczenie: muszę puścić bączka.
Ten dźwięk jest bardzo głęboki i oznacza, że dziecko próbuje poradzić sobie z gazami w jelitach. Może nieco przypominać stękanie.
Znaczenie: chcę odbić.
Dźwięk jest znacznie mniej głęboki niż długie „eeee” opisane powyżej. Gdy go słyszysz, weź malucha na rączki i pomóż mu odbić, np. delikatnie klepiąc go po pleckach.
Znaczenie: coś mi przeszkadza.
Dziecko wydaje ten dźwięk, gdy ma mokrą pieluszkę, gdy uwiera je coś w ubranku lub gdy jest mu zbyt zimno albo gorąco.
Znaczenie: chcę spać, jestem zmęczony.
Ten dźwięk bardzo przypomina odgłos, jaki wydajemy przy ziewaniu. Zwróć uwagę, że przy wydawaniu tego dźwięku buzia dziecka będzie miała owalny kształt.
Chcesz usłyszeć przykłady? Obejrzyj filmik, w którym Priscilla Dunstan wyjaśnia, jak rozróżnić poszczególne dźwięki i prezentuje je w wykonaniu niemowląt.
Uwaga: wprawdzie filmik jest w języku angielskim, jednak próbki dźwięków niemowląt, jakie w nim usłyszysz, są takie same niezależnie od narodowości dziecka.
Wychwyciłaś dźwięk? Reaguj! Szczególnie ważne jest wyłapanie dźwięków, które sygnalizują, że dziecko potrzebuje Twojej pomocy przy odbiciu lub pozbyciu się gazów z jelit. Nigdy nie kładź dziecka do łóżeczka, zanim ta potrzeba nie zostanie spełniona. Maluch, który zobaczy, że reagujesz na jego prośby, będzie czuł się rozumiany, bezpieczny i kochany. Dzięki lepszemu rozumieniu komunikatów dziecka sama też nabierzesz pewności siebie w roli mamy.
Co jeśli nie jesteś w stanie rozróżnić dźwięków? Na początku wszystkie dźwięki, które wydaje Twoje dziecko płacząc mogą wydawać się identyczne. Na szczęście z czasem zaczniesz wyłapywać w nich różnice, które pomogą Ci przypisać je do jednej z 5 grup. Nie poddawaj się i uważnie wsłuchuj się w swoje dziecko.
Jeśli jest ci trudniej rozróżnić dźwięki, Priscilla Dunstan radzi także, aby zmienić pozycję dziecku, na przykład wziąć je na ręce i oprzeć o ramię. Nie przejmuj się, jeśli Twoje dziecko nie wydaje wszystkich pięciu dźwięków. Być może sygnalizuje Tobie przede wszystkim 2-3 potrzeby, ponieważ inne są spełnione na bieżąco.
Źródło: www.dunstanbaby.com, www.sheknows.com
Próbowałyście już tej metody? Co o niej sądzicie?
Tagi: budowanie więzi z dzieckiem, komunikacja dziecka z otoczeniem, komunikacja z noworodkiem, płacz
Dodaj komentarz