Każda kobieta w wyniku ewolucji obdarzona została parą piersi. Co ciekawe, jesteśmy jedynym gatunkiem pośród wszystkich ssaków, który ma trwale rozwinięte gruczoły mleczne od momentu dojrzewania. U innych gatunków rozwijają się one jedynie w czasie owulacji i karmienia młodych. Czemu ludzkie piersi są takie wyjątkowe i dlaczego starczą nam dwie?
Charles Darwin zasugerował, a inni naukowcy chętnie podchwycili tezę, że permanentność ludzkiego biustu jest faktycznie dziełem ewolucji. U innych gatunków ssaków widoczną oznaką owulacji dla płci przeciwnej jest bowiem wyraźne zaczerwienienie genitaliów samicy. Z chwilą, gdy homo sapiens wstał na dwie nogi, poszukiwanie płodnej partnerki tym sposobem stało się mało efektywne. Gruczoły mleczne przejęły więc funkcję bodźca seksualnego. Niektórzy badacze sugerują również, że piersi, jako magazyn tkanki tłuszczowej, są w pewnym sensie manifestem zdolności kobiety do gromadzenia tłuszczu w organizmie. Ten ostatni zaś jest warunkiem tak prawidłowego działania hormonów płciowych, jak i potencjału do utrzymania dziecka.
Dlaczego jednak dwie? Ludzkie ciało wykazuje bowiem dość daleko posuniętą symetrię bilateralną – od dwóch par kończyn, przez dwoje oczu a skończywszy na dwóch jajnikach czy nerkach.
Szacuje się, że jedna na 250 naturalnych ciąż obejmuje dwa płody lub więcej. Współczesne statystyki zawyżone są oczywiście przez sztuczne zapłodnienia, gdzie umyślnie wszczepia się matce dwa zarodki, aby zwiększyć szansę na szczęśliwe zakończenie – w efekcie rodziców z podwójnymi wózkami jest na świecie coraz więcej.
Teoria laktacji mówi, aby dziecko przystawiać raz do jednej, raz do drugiej piersi. W przypadku bliźniąt karmienie oddzielnie zgodnie z tą regułą oznaczałoby, że nie robiłybyśmy w ciągu dnia nic innego. Stąd też pomysł, aby karmić dwójkę jednocześnie, gwarantując obu piersiom stymulację i oszczędzając czas. Łatwiej powiedzieć niż zrobić?
Symultaniczne karmienie piersią (https://beta.niebieskiepudelko.pl/karmienie-piersia/) bliźniąt jest możliwe pod warunkiem, że pomyślimy o pomocy. Po pierwsze, warto jak najszybciej skonsultować się z CDL, która podpowie najlepszą pozycję. Stosunkowo najczęściej sugeruje się tzw. pozycję z dwójką noworodków pod obiema pachami mamy lub też wariant, gdzie dwa noworodki leżą równolegle obok siebie na brzuchu matki. Po drugie, w początkowych tygodniach warto mieć przy sobie kogoś bliskiego, kto pomoże podawać dzieci do karmienia. Wreszcie, na rynku istnieją specjalne poduszki pozwalające matce karmić dwójkę w komfortowej pozycji siedzącej.
Dobre rady:
Choć trudno temu uwierzyć, ludzkie mleko bywa zwykle zasobem w pełni odnawialnym – im więcej, go eksploatujemy, tym większa produkcja. Dlatego równoczesne karmienie bliźniąt jest możliwe i efektywne.
Naturalnie, z różnych względów mleka może zacząć brakować i pediatrzy sugerują wówczas dokarmianie z butelki – w przypadku bliźniąt jest to zjawisko częstsze. Warto pamiętać, że w takiej sytuacji należy dbać o sprawiedliwy podział – oboje dzieci powinno mieć ten sam dostęp do mleka z piersi.
W tym momencie warto dodać, że ciąża mnoga niestety częściej kończy się przedwcześnie – porodem wcześniaków lub wymuszonym cesarskim cięciem. Małe bliźniaki mogą być początkowo niezdolne do samodzielnego ssania i wówczas bardzo istotne jest regularne odciąganie mleka z piersi, nawet w ilościach przewyższających potrzeby karmionych z butelki maluszków – odpowiednia stymulacja potrafi bowiem zdziałać cuda w kwestii utrzymania zdolności do laktacji.
Bywa też tak, że zajdziemy w drugą ciążę jeszcze w okresie, gdy karmimy piersią starsze dziecko. Nie jest to w żadnym wypadku powód, aby pozbawić pierworodnego naturalnego pokarmu. Obserwacje wskazują bowiem, że karmienie w ciąży jest najzupełniej możliwe, zaś po porodzie można karmić dwójkę!
Tutaj powstaje pytanie jak mleko dla noworodka może być właściwe dla starszego dziecka? Ponieważ różnica między pociechami z rachunku matematycznego musi być minimalnie równa dziewięciu miesiącom, starsza pociecha powinna jeść już pokarmy stałe. Mleko z piersi nie jest więc dla niej głównym źródłem strawy i może być nieco „słabsze”. Prawdopodobnie nie będzie ono chciało tak częstego karmienia jak noworodek (https://beta.niebieskiepudelko.pl/jak-czesto-karmic-naturalne-i-ile-powinno-trwac-jedno-karmienie-piersia/) więc nie trzeba mieć obaw, że dwójka będzie ciągle wisieć u piersi.
W tandemowym karmieniu ważne jest to, że dajemy obu dzieciom przedłużoną szansę wzmacniania układu odpornościowego, a jednocześnie zacieśniamy więzi między rodzeństwem. Starsze dzieci bywają bowiem zazdrosne o intymne chwile karmienia noworodka.
W przeciwieństwie do symultanicznego karmienia bliźniąt, karmienie piersią dzieci w różnym wieku jest zwykle łatwiejsze pod względem logistycznym. Starsza pociecha potrafi bowiem sama zająć pozycję i nie musi być podtrzymywana. Zalety karmienia tandemowego są zaś liczne:
Na ewentualne negatywne komentarze otoczenia nie warto zwracać uwagi. Mama wie bowiem co najlepsze dla jej dzieci!
Tagi: karmienie piersią w tandemie
Dodaj komentarz