W ostatnim czasie Warszawski Uniwersytet Medyczny przeprowadził badania w warszawskich szkołach podstawowych. Przepytanych zostało 1,5 tyś rodziców i opiekunów pierwszoklasistów. Pytania dotyczyły leczenia dzieci w pierwszych latach życia.
Rodzice odpowiadali na pytania dotyczące podawania antybiotyków, paracetamolu, objawów alergicznych czy też palenia biernego oraz szukali związku z zachorowaniami na alergie. Wyniki badań są całkiem zaskakujące. Okazuje się bowiem, że 70% dzieci zmagających się z alergią w pierwszym roku życia były leczone antybiotykiem. Natomiast w dwóch kolejnych latach odsetek ten wzrósł do 90%. Profesorowie doszukują się również związku między podawaniem paracetamolu w pierwszych dwóch latach życia dziecka, a zachorowaniem na alergię.
Różnice występują także u dzieci, które były karmione posiłkami przygotowanymi przez rodziców, a między podawaniem gotowych produktów. Słoiczkowe odżywianie sprzyja rozwijaniu alergii, już co drugie dziecko ma skłonności alergiczne. Specjaliści zaczęli nazywać alergię „chorobą czystych rąk”, ponieważ im mniej zarazków dziecko przyswaja od maleńkości tym jego organizm nie ma szans na uodparnianie się. Więcej na temat alergii znajdą Państwo w dzisiejszym wydaniu Rzeczpospolitej.
Zastanówmy się czy sterylne wychowanie z antybakteryjnym płynem do rąk dla dzieci w torebce, sztabem antybiotyków i ogólnym „dmuchaniem na zimno” jest dobrym sposobem na to, aby organizm naszego dziecka uzbroił się w przeciwciała.
15.09.2011
Joanna Adamczyk
Dodaj komentarz