Wskazówki dla taty w czwartym miesiącu życia dziecka

Jak zapanować nad ruchliwością malucha?
Jak pomóc starszym dzieciom w zrozumieniu ich sytuacji?
Jak zaplanować pierwszą wycieczkę samochodową?

Czwarty miesiąc życia dziecka niesie ze sobą kolejne zmiany w zakresie jego cech fizycznych i emocjonalnych. Dziecko opanowało już do perfekcji umiejętność koordynacji ruchów – coraz częściej posługuje się sprawnymi rączkami, odkrywa kolejne części swojego ciała. W tym momencie zaczyna się też przygoda z mówieniem. Maluch stara się wyrażać siebie poprzez, z początku niezrozumiałe zbitki sylab. Największą przyjemność sprawi mu „rozmowa” z Tobą i jego mamą.

Wydawać by się mogło, że czwarty miesiąc życia przyniesie ze sobą tylko pozytywy. Po części wygląda to trochę inaczej. W praktyce bowiem, w tym właśnie czasie dziecko staje się bardzo ruchliwe, wszystko staje się dla niego nowe i arcyfascynujące mimo, że zna to od urodzenia. Niektórzy rodzice czują się przytłoczeni albo sfrustrowani. Tracą nadzieję na wychowanie aniołka. W tym miejscu zarówno tata jak i mama muszą uświadomić sobie jedno. Spróbujcie sobie wyobrazić, że przez jakiś okres życia widzieliście świat dookoła siebie tylko w czerni i bieli. Właściwie poznaliście jego urok, korzystacie z dostępnych przywilejów, żyjecie sobie spokojnie. Nagle niespodziewanie spływa na was możliwość oglądania życia we wszystkich barwach tęczy. Cóż to za przeżycie! Niby wszystko jest Wam znane, ale teraz daje się poznać w nowym, lepszym wydaniu. Takie uczucia spotykają dziecko, u którego dopiero co rozwinięte zmysły znacznie się wyostrzają. Nie dziw się więc, że nagle chce wszystko zobaczyć z bliska, dotknąć swoją rączką, powąchać, wziąć do buzi itp. Dlatego w dużej mierze uwaga często zdenerwowanej mamy zaczyna skupiać się tylko i wyłącznie na maluchu. Zasadniczo jest to sytuacja wprost perfekcyjna dla dziecka, które jest zwyczajnie w centrum uwagi – kto by tak nie chciał!?