 
Otulacz został specjalnie zaprojektowany, po to by dziecko mogło spać w swojej naturalnej pozycji – z rączkami w górze w celu samouspokojenia. Jest przytulny i odwzorowuje łono matki, oraz zapobiega nieprzewidywanym ruchom Moro, które mogą obudzić dziecko.
Unikatowa forma pozwala bioderkom i nóżkom zginać się swobodnie, zapewniając ich prawidłowy rozwój. Skrzydełka otulacza zapobiegają przypadkowemu drapaniu twarzy.

100% mam potwierdziło,                                                                 
 bezpieczeństwo otulaczy
 LOVE TO DREAM
 dla niemowląt



100% mam zaobserwowało,
 że ich dzieci nie zadrapały
 się aniu razu we śnie podczas
 używania otulaczy LOVE TO DREAM


93% mam doceniło możliwość
 zapewnienia prawidłowego rozwoju
 bioderek i nóżek dziecka poprzez
 unikatową formę otulacza LOVE TO DREAM
 



„Zapobieganie odruchom, bez otulacza dziecko samo się wybudzało przez przypadkowe uderzenia i drapnięcia. Otulacz wyeliminował ten problem dzięki czemu drzemki w ciągu dnia stały się dłuższe. Wieczorem otulacz pomaga dziecku się wyciszyć i znacznie skraca czas usypiania. Możliwość swobodnego poruszania nóżkami jest super.”
„To, że rączki mogą być w naturalnym położeniu w górę, a mimo to dziecko ma otulone rączki i wiem, że nie zmarznie. To, że nie drapał się po buźce, co było u nas dużym problemem. I poczucie bezpieczeństwa maluszka. I zamek podwójny, który umożliwiał zmianę pieluszki bez rozbierania dziecka i tym samym bez nadmiernego wybudzania.”
„Dziecko dłużej spało a co za tym idzie było bardziej wypoczęta . W otulaczu było otulone co bardzo lubi czuje się wtedy bezpieczniej nie miało możliwości odkrycia się jak np. w rożku . Nie wierciło się , sypia spokojniej . Dziękujemy.”
„Najbardziej podoba mi się materiał z którego jest wykonany oraz sam kształt. Dziecko może spać w naturalnie wybranej dla niego pozycji. Dzięki temu, że nie jest sztywny ani ciężki dziecko swobodnie może układać nóżki oraz nimi ruszać . Fajne jest również to, że dziecko nie zadrapie się w nocy ani też nie rozsmaruje rączkami czy też nie wsadzi do buzi kremu który rozsmarowuje mu na noc na buźkę. Ogólnie oceniam otulacz bardzo pozytywnie. Mam nadzieję że posłuży mojemu dziecku jeszcze na jakiś czas.”







