Zabawki dla noworodka – tak czy nie?

Producenci zabawek zrobią wszystko, by skłonić świeżo upieczonych rodziców do zakupów. Przywykliśmy już do bogatej oferty zabawek dla niemowląt, a teraz coraz większą popularnością cieszą się także zabawki dla noworodków. I tak już w pierwszych dniach życia nad łóżeczkiem maluszka zawieszamy karuzelę, pokazujemy mu czarno-białe ilustracje i bombardujemy stymulującymi zabawkami. Pytanie tylko, czy noworodek rzeczywiście ich potrzebuje? Czy zabawki dla noworodka bardziej mogą mu pomóc, czy zaszkodzić?

Co widzi noworodek?

Na początek warto dowiedzieć się, w jaki sposób nowonarodzone dziecko widzi świat. Pewnie część z Was słyszała już, że noworodek nie widzi wszystkich kolorów. To prawda – widzi on wszystko w odcieniach szarości i rozróżnia jedynie biały i czarny kolor. Dlaczego tak jest? W ten sposób natura chroni go przed nadmiarem bodźców i pozwala mu stopniowo i bezpiecznie poznawać otaczający świat. W końcu bobas dopiero co opuścił brzuch Mamy, w którym było mu ciemno i bezpiecznie.

Co to oznacza dla rodziców? Między innymi to, że noworodek nie widzi słodkich pastelowych zwierzątek na tapecie ani kolorowej karuzeli, którą zawiesicie mu nad łóżeczkiem. Wszystkie te elementy wystroju przydadzą się dopiero za kilka miesięcy, gdy wzrok dziecka zacznie rozwijać się i rozróżniać nowe barwy. Już kilkutygodniowy bobas zacznie widzieć kolor czerwony, a ok. 3-4 miesiąca życia będzie widzieć nawet pastelowe barwy. Oznacza to także, że nowonarodzone dziecko nie potrzebuje żadnych dodatkowych bodźców wzrokowych i musi na spokojnie oswoić się z nowym otoczeniem.

Czy noworodek potrzebuje zabawek?

Pewnie niektórzy rodzice myślą, że dzieciństwo bez zabawek to żadne dzieciństwo. Owszem, nie ma co traktować wszystkich zabawek jak zła wcielonego. Na szczęście na rynku można teraz znaleźć bardzo wartościowe produkty, które dają sporo radości dziecku, a przy okazji stymulują jego rozwój. Jednak po pierwsze musimy pamiętać, że na każdą zabawkę jest odpowiedni czas i pora.

Noworodki i niemowlęta do 3. miesiąca życia nie potrzebują zabawek. Te maleństwa i tak każdego dnia dostają o wiele więcej bodźców wzrokowych, niż są w stanie przetworzyć. Kontakt z rodzicami i ich najbliższe otoczenie pobudzają rozwój wzroku noworodka i są dla niego wystarczająco interesujące. Dlatego to zdecydowanie zbyt wczesny etap, by wprowadzać do niego zabawki czy nawet czarno-białe kontrastowe książeczki i rysunki. Przyjdzie na nie czas po 3. miesiącu życia dziecka. Nie przyspieszajmy niczego i nie atakujmy malucha nadmiarem bodźców. Jedyną stymulacją, której noworodek naprawdę potrzebuje jest po prostu kontakt z rodzicami.

Zabawki dla noworodka – skutki nadmiernej stymulacji

Jeśli bardzo wcześnie wprowadzimy zabawki do świata dziecka, na dłuższą metę wcale nie ułatwiamy sobie zajmowania się nim. Dziecko, które od początku dostaje ogromną ilość bodźców płynących z zabawek, będzie oczekiwało nieustannej stymulacji. Nie będzie umiało zająć się sobą i tak po prostu obserwować otoczenie.

Dlatego z zabawkami naprawdę warto poczekać i dawkować je stopniowo nawet kilkumiesięcznemu dziecku. Dziecko, które ma za dużo zabawek, jest przytłoczone ich nadmiarem i nie potrafi skupić się dłużej na jednej czynności. Niestety, nie sprzyja to rozwojowi koncentracji ani wyobraźni w przyszłości.

Jak naturalnie stymulować wzrok noworodka i niemowlęcia?

Noworodek nie potrzebuje dodatkowej stymulacji – wystarcza mu otoczenie, w którym i tak wszystko jest dla niego zupełnie nowe i fascynujące. Jedyne, co możemy zrobić, to zaciągnięcie zasłon w pokoju maluszka w ciągu dnia i niewłączanie oświetlenia.

Około 4-6. tygodnia możemy wprowadzić czarno-białe karty z rysunkami lub kontrastowe książeczki dla dzieci. Nie ma potrzeby ich kupować – z powodzeniem można zrobić je samemu przy pomocy białych kartek z bloku technicznego i czarnych flamastrów. Stopniowo wprowadzajmy dziecku nowe kolory: najpierw czerwony, a następnie żółty, zielony i niebieski. Najlepiej, by kolory występowały w kontrastowych zestawieniach. Świetnie sprawdzą się proste, duże rysunki z wyraźnie zaznaczonymi konturami.

Co sądzicie o kupowaniu zabawek noworodkom? Kiedy zaczęłyście kupować zabawki swoim dzieciom? Co najlepiej sprawdziło się w Waszym przypadku? Czekamy na Wasze komentarze!

Źródła: Daphne Maurer, Charles Maurer, „Świat Noworodka”, Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa 1994; www.mataja.pl