Wydaje się, że od chwili porodu upłynęło już tyle czasu. Każdy dzień z maluszkiem jest wszak pełen wrażeń, ale też wyczerpania i niepokojów. Podpowiadamy, jak wykorzystać wczesne macierzyństwo w najlepszy sposób…
Wykorzystuj codzienne czynności pielęgnacyjne do stymulującej, wesołej zabawy. Naturalne sytuacje najbardziej sprzyjają wzajemnemu poznaniu.
Twoje maleństwo uczy się dzięki pięciu zmysłom: wzrokowi, słuchowi, dotykowi, węchowi a także ruchowi. Im bardziej pobudzany jest każdy z nich, tym lepiej rozwija się mózg. Wszystko trzeba jednak robić z dużą ostrożnością i wyczuciem. Pierwsze tygodnie to adaptowanie się do nowego środowiska, a niedojrzały jeszcze układ nerwowy maleństwa nie jest w stanie przyjmować i przetwarzać zbyt wiele informacji jednocześnie. Kiedy bodźców będzie za mało, maluch zaśnie lub przywoła Cię głośnym płaczem. Gdy będzie ich zbyt dużo, Twoje maleństwo będzie zamykało oczy, odwracało się lub poruszało chaotycznie całym ciałem. Może także wyginać plecy lub napinać mięśnie – postaraj się więc racjonalnie dawkować wrażenia.
Wybierz odpowiednią, spokojną muzykę i włączaj ją w pomieszczeniu, w którym przebywa maluch. Tak, aby była tłem dla innych czynności. Może pomóc przy zasypianiu albo towarzyszyć pieszczotom lub masażowi malucha.
Przygotuj ruchome zabawki w kontrastowych barwach z wyraziście namalowanymi elementami, jak kropki i paski. Z pewnością zwrócą uwagę twojego dziecka.
Przytulaj, kołysz i masuj swojego bobasa.
Nuć maluchowi spokojne kołysanki, a także szybkie rytmiczne piosenki. Możesz kołysać go delikatnie zgodnie z rytmem śpiewanej melodii.
Układaj maleństwo na brzuszku kilka razy dziennie. Sama pozycja zachęca dziecko do podnoszenia główki, zwłaszcza, gdy w zasięgu wzroku dziecka umieścisz ciekawą, poruszającą się zabawkę.
Często pozwalaj maluchowi przypatrywać się swojej twarzy. Rób śmieszne, czasem przesadne miny, mów do niego i obserwuj, jak rozgląda się w poszukiwaniu głosu.
Dodaj komentarz