Alergia na roztocza pojawia się wśród społeczeństwa coraz częściej. Drobne organizmy odpowiedzialne są niestety za szereg problemów zdrowotnych: astmę, zapalenia spojówek, katar, kaszel spazmatyczny, egzemę i świąd skóry.

I podczas gdy rzadko myślimy o tych małych pajęczakach, niewidocznych gołym okiem, tak naprawdę otaczają nas zewsząd. Oto kilka rad i wskazówek, jak ograniczyć ich liczbę.

Wietrz często dom

Codziennie należy wietrzyć cały dom przez minimum 10 minut – także w okresie zimy, niezależnie od mrozu. Jeśli w domu lub mieszkaniu jest zainstalowany system mechanicznej wentylacji powietrza, typu rekuperacja, należy raz na sześć miesięcy zmieniać w nim filtry. Ponadto raz na rok trzeba dokładnie czyścić wyloty wentylacji, zaś raz na 10 lat zalecane jest profesjonalne czyszczenie kanałów wentylacyjnych.

Regularnie ścieraj kurz

W każdej drobince kurzu znajduje się całe mnóstwo martwych roztoczy i ich odchodów. Niestety, szmatki i miotły nie pozbywają się ich, ale zwykle przemieszczają je po prostu na inne miejsce. Odkurzacz jest pod tym względem znacznie bardziej efektywny. Najwięcej roztoczy znajdziemy przy tym w najbardziej przytulnych pokojach – salonie i sypialni, również pokoju dziecięcym. W licznych tekstyliach rozwijają się one z niezwykłą prędkością.

Walcz z wilgocią i nadmiernym ciepłem

Roztocza mają szczególną tendencję do rozwijania się w miejscach ciepłych i wilgotnych. Począwszy od temperatury 21-22 stopni C oraz wilgotności na poziomie 60% i więcej rozwijają się nawet pięć raz szybciej niż w normalnych warunkach! Nie ma tymczasem żadnego powodu, aby przegrzewać wnętrza naszych domów – temperatura w wysokości 19-20 stopni C jest zupełnie wystarczająca, nawet dla małych dzieci. Unikaj też suszenia prania w salonie i sypialni – powoduje ono niepotrzebną kondensację. Nie należy również uszczelniać wywiewów!

Usuwaj siedliska roztoczy

Mając w domu małego alergika najlepiej jest się całkowicie pozbyć wykładzin podłogowych, dywanów, baranich skór. Są to prawdziwe pułapki na kurz, tak samo zresztą jak maty z włókna kokosowego, trawy morskiej czy sizalu – niezwykle trudne do skrupulatnego czyszczenia. Regularnie pierz zasłony w całym domy, poduszki, a przede wszystkim dziecięce kocyki!

Chroń pościel

Łóżka sprężynowe, nowoczesne materace, kołdry i poduszki również są prawdziwymi wylęgarniami roztoczy. Zdecydowanie korzystniej jest więc wybierać łóżka z drewnianych listew oraz tapicerowane. Każdego ranka należy zdejmować pościel i odkrywać powierzchnię materaca. Kołdry i poduszki należy natomiast prać, tak samo jak zasłony, co każdych 15 dni; nieużywane z kolei przechowujemy zawsze w ochronnych opakowaniach. Ponadto, w sypialni idealnie jest utrzymywać temperaturę poniżej 18-19 stopni C i eliminować wszystkie źródła wilgoci, tak rośliny, jak i nawilżacze powietrza! Bez względnie zakazane w pobliżu łóżka są również zwierzęta domowe!

Czy warto stosować specjalne produkty do pozbywania się roztoczy?

Specjalne środki w postaci proszku do zwalczania roztoczy rozprzestrzenione na tkaninach niestety nie pozbędą się odchodów małych pajęczaków i nie są ogólnie zalecane. Ponadto, są to produkty, bądź co bądź, chemiczne i wzmagają ryzyko podrażnień wrażliwej skóry i paradoksalnie samych alergii. Lepiej jest więc wybierać produkty naturalne, takie jak soda oczyszczona czy proszek do pieczenia – łatwe w użyciu i niedrogie. Jak z nich korzystać? Posyp sodą wszystkie ryzykowne powierzchnie, pozostaw na jakiś czas, a następnie dokładnie odkurz. Alternatywnie możesz również przygotować roztwór na bazie olejków eterycznych zwalczających roztocza: do 1.5 litra wody dolej 2 łyżeczki olejku z eukaliptusa lub lawendy oraz nieco soku z cytryny i ową mieszanką spryskaj dywany i inne powierzchnie.

Polowanie na roztocza można uznać za rozpoczęte!