Jest jedną z częstszych przypadłości u 3–6-latków. Podstawowym niebezpieczeństwem w jej przebiegu jest odwodnienie, a najważniejszym sposobem leczenia jest nawadnianie, jeśli to tylko możliwe – drogą doustną. Dlatego warto mieć na podorędziu tzw. płyn biegunkowy (Gastrolit, ORS 200, Orsalit, Floridral), którego skład zapewnia najefektywniejszy sposób nawadniania doustnego. W pierwszych czterech godzinach trwania biegunki trzeba dziecko wyłącznie poić tego typu płynem, często i intensywnie (w razie wymiotów płynem zimnym i małymi łykami), w dawce 50-100ml/kg masy ciała/4 godz. Do diety stosowanej przed zachorowaniem można powrócić po 4 godz. nawadniania doustnego, nie zapominając jednak o kontynuowaniu pojenia, zwłaszcza po każdym wolnym stolcu. Inne płyny tradycyjnie stosowane w nawadnianiu (marchwianka, mus jabłkowy, kompot jabłkowy itp.) nie są tak skuteczne jak płyn biegunkowy, jednak na pewno lepsze niż niestosowanie żadnego nawadniania (niekiedy dzieci lżej odwodnione odmawiają picia płynu biegunkowego).
Wskazania do stosowania antybiotyków w ostrej biegunce w chwili obecnej ograniczają się do: zakażeń wywołanych przez pałeczki czerwonki, cholerę, lamblie, pełzakowice. Zakażenie wywołane przez Salmonelle, mimo że budzi powszechną grozę, wymaga antybiotykoterapii tylko w ciężkich przypadkach, gdy występuje gorączka powyżej 38C i inne objawy ogólne lub bez względu na przebieg, gdy chory ma mniej niż 3 miesiące, stwierdzone niedobory odporności lub leczony jest lekami zmniejszającymi odporność (np. glikokortykoidami, czyli hormonami kory nadnerczy).
Dodaj komentarz