Od początku ciąży możemy wyczuć pewne charakterystyczne symptomy: obolałe piersi, mdłości, zmęczenie…

Tak przynajmniej bywa zazwyczaj. Twój test był pozytywny, jesteś ciężarna, ale jednak nie odczuwasz nawet cienia zmiany. To proste: nie wykazujesz żadnych symptomów ciąży. Zadajesz więc sobie tysiące pytań i niepokoisz się. Nie ma jednak po co – objawy wkrótce się pojawią!

Badanie krwi – niezbędne, aby potwierdzić Twoją ciążę

Przede wszystkim, jeśli wykonałaś już test ciążowy z moczu – a nawet kilka, aby być pewną – pierwszą rzeczą, jaką powinnaś zrobić, to udać się na badanie krwi potwierdzające odmienny stan. Poziom pomiaru gonadotropiny kosmówkowej (hCG) w osoczu jest najdokładniejszym sposobem na określenie stanu zaawansowania ciąży.

Wsłuchaj się w swoje ciało

Całkiem możliwe, że symptomy ciążowe rozwijają się u Ciebie tak dyskretnie, że po prostu nie zwracasz na nie uwagi. Popatrz się na swój biust – czy aureole wokół brodawek nie wydają się powiększone? Czy Twoje piersi nie przybrały trochę na objętości? Nie czujesz się trochę ciaśniej w swoich codziennych biustonoszach? A może danie, które zawsze uwielbiałaś, nie wzbudza już takiej ochoty, a nawet przyprawia Cię o mdłości? To bez wątpienia pierwsze oznaki ciąży: w ciągu kolejnych dziewięciu miesięcy będziesz miała okazję nauczyć się wsłuchiwać w swoje ciało. Nie zapominaj też, że samo zatrzymanie się miesiączki jest pierwszym i najważniejszym symptomem ciąży!

Objawy, które nie są obowiązkowe

Pomimo archaicznych stereotypów związanych z kobietami ciężarnymi na początku okresu brzemienności, które z definicji mają czuć się źle, tak naprawdę każda z nas jest inna, tak samo jak inna jest każda ciąża. Niektóre mamy w ciąży nie odczuwają nigdy mdłości, inne nie czują bólu w piersiach, jeszcze inne nie bywają krańcowo zmęczone. Żaden z tych „braków” nie oznacza wcale, że ciąża się nie rozwija lub że coś jest nie tak! Nawet jeśli byłaś już wcześniej w ciąży i doświadczałaś zupełnie innych odczuć. Odetchnij pełną piersią, bo wszystko będzie dobrze!

Symptomy mogą pojawić się później

Wspomniany wyżej hormon hCG produkowany jest od samego początku ciąży i odpowiada za większość trapiących nas symptomów. Jego poziom rośnie aż do 8 tygodnia ciąży, aby później zacząć spadać. Jest całkiem możliwe, że symptomy takie jak mdłości pojawią się u Ciebie dopiero w momencie owego szczytowego natężenia gonadotropiny kosmówkowej.

Ciążą bez symptomów trudno się cieszyć

Możliwe, że inne przyszłe mamy będą Ci zazdrościć braku męczących symptomów, choć Tobie nie będzie wcale do śmiechu. Nie czując żadnych objawów ciąży mamy zwykle problem z uświadomieniem sobie, że naprawdę w naszym łonie rozwija się dziecko, zwłaszcza na początku, gdy brzuch jest jeszcze płaski. Nie niepokój się jednak niepotrzebnie: w miarę jak będą upływać kolejne tygodnie, owo poczucie brzemienności dosięgnie i Ciebie, krok po kroku. Na pewno badania USG wykonywane w czasie ciąży skonkretyzują ideę przyszłego macierzyństwa i będziesz już w stanie wyobrazić sobie, jak mały człowieczek rośnie w Twoim łonie. Poza tym samo zaokrąglanie się brzucha, zdecydowanie nieuchronne, oraz wyraźnie odczuwanie ruchów płodu około 20 tygodnia ciąży nie pozwoli Ci już mieć żadnych wątpliwości. Pozostaje Ci chwilę jeszcze cierpliwie poczekać!

Brak typowych objawów ciąży nie powinien więc być dla Ciebie powodem do niepokoju, podobnie jak to, że pojawiają się one w interwałach. To zupełnie tak samo jak fakt, że nie każdej miesiączce towarzyszą silne skurcze podbrzusza i nie oznacza to wcale, że coś jest nie tak. Jeśli jednak nie potrafisz dać radę sobie z własnym niepokojem, zwróć się lekarza – na pewno będzie wiedział, jak uspokoić Twoje obawy!