Dzień Kobiet traci już demonizowany jeszcze do niedawna posmaczek komunizmu. O nylonach i goździku dla każdej pracownicy nikt już prawie nie pamięta, a 8 marca stał się kolejną okazją handlową, z radością podchwytywaną przez specjalistów od marketingu. Mimo tego komercyjnego charakteru, przesłanie pozostaje przyjemne i jak najbardziej pożądane – sprawić, aby na przednówku wiosny kobiety choć przez jeden dzień poczuły się doceniane, hołubione czy wręcz uwielbiane. Niby tylko gest, ale dla płci pięknej ważny i dalekosiężny w skutkach!
Kobiecość kojarzy się nam urodą, delikatnością, powabem, opiekuńczością. Jej dojrzałą, a można wręcz powiedzieć, że szczytową postacią jest jednak macierzyństwo. Biologiczny cud, który sprawia, że w organizmie połowy przedstawicieli homo sapiens, między płucami a pęcherzem moczowym, może rozwijać się nowy człowiek, w każdym pokoleniu jest tak samo zachwycający i niezwykły. Każda ciężarna czuje się też kobietą w zupełnie nowym wymiarze – matką człowieczeństwa i żywicielką.
Niestety, choć ciąża obfituje w setki takich wzruszających, podniosłych emocji, w dużej części jest też udręką. Od koszmarnych mdłości i skrajnego zmęczenia po wszelakie bóle – fizjologia każe nam słono zapłacić za ów cud. Rodzi się wówczas zwątpienie w siebie, kompleksy, apatia. Cóż więc lepszego niż przerwać ten negatywny łańcuch pięknie spędzonym Dniem Kobiet?!
Aranżacja świętowania Dnia Kobiet z oczywistych przyczyn leży po stronie płci męskiej. Nie wszyscy panowie się jednak do niej garną, czy nawet pamiętają o okazji. I choć w każdy zwyczajny rok można to przemilczeć i zbyć westchnieniem, w czasie ciąży po prostu szkoda jest zaprzepaścić potencjał na zastrzyk dobrej energii. Jeśli więc nie jesteś pewna, czy możesz się w ogóle spodziewać jakiejś formy celebracji, nie bój się zawczasu delikatnie zaznaczyć, że zbliża się Dzień Kobiet i bardzo życzyłabyś sobie spędzić go wyjątkowo. Taka subtelna przypominka w Ojcu Twego Dziecka może wywołać oczekiwaną mobilizację!
Kwiaty na Dzień Kobiet, to oczywistość, której nigdy nie będziemy miały dość. Ale współczesne formy celebracji zakrajają coraz szersze kręgi. Mamy więc wieczorki w kawiarniach i klubach, seanse kinowe, specjalne drinki, przysmaki z cukierniach i półki pełne tematycznych słodyczy. 8 marca może być tą rzadką okazją, przy której pofolgujemy sobie więc nieco i uraczymy się wyjątkowym deserem czy wykwintną kolacją. Jakkolwiek silna może być tęsknota za „porządną” celebracją, pamiętajmy jednak o ograniczeniach wynikających z ciąży:
Dzień Kobiet jest oczywiście znakomitą okazją i wymówką do zakupów. Nawet, jeśli partner w tej kwestii dał plamę, masz pełne usprawiedliwienie, aby dopieścić się sama. Pamiętaj jednak, że ciążowe hormony skłaniają nas ku nieprzemyślanym, spontanicznym decyzjom, które nie muszą być dobre. Zastanów się więc przed kliknięciem w ikonkę koszyka, czy zamiast szałowych czerwonych szpilek, które łudzą w Tobie nadzieję rychłego odzyskania pełnego seksapilu, nie będziesz w kolejnych miesiącach cieszyć się raczej pięknymi, wygodnymi tenisówkami? Nie warto też inwestować dużych pieniędzy do odzieży ciążowej, jeśli odliczasz już tygodnie do porodu, nie mówiąc już o bieliźnie, która w najbliższych miesiącach kilkakrotnie zmieni rozmiar. Kupuj, ale z głową, tak, aby prezent sprawił Ci radość nie tylko tu i dziś, ale w długiej perspektywie czasowej!
Nie szalej też z rezerwacją wakacyjnych wypadów czy okazyjnych lotów. Mimo najszczerszych chęci druga połowa ciąży i pierwszy rok z dzieckiem nie są idealnym okresem na swobodne podróżowanie. Jeśli marzysz o przyjemnościach, zmniejsz nieco skalę – wybierz masaż dla ciężarnych, pedicure czy serię dobrych książek!
Nawet, jeśli partner jest zapracowany czy nieobecny, albo bukiet tulipanów wydaje się mu wystarczający, nie musisz odmawiać sobie okazji do urozmaicenia ciąży. Dzień Kobiet można bowiem świętować z innymi jubilatkami, stawiając na damską kreatywność. Brakuje Ci pomysłów? Zawsze możesz:
Tagi: alkohol w ciąży, bielizna ciążowa, ciąża, Dzień Kobiet, hormon ciążowy, mdłości, święta
Dodaj komentarz