Bezpieczeństwo Twoich dzieci jest bezcenne. Dlatego nie oszczędzałeś podczas zakupu fotelików samochodowych. A czy wiesz, że nawet niegroźna kolizja może oznaczać konieczność ich wymiany? Przed powtórnym wydatkiem może uchronić Cię producent fotelika lub ubezpieczyciel.
“Wczoraj miałam kolizję drogową. Gdy stałam na światłach, uderzył w mój samochód inny pojazd. Do naprawy m.in. podłoga bagażnika, zderzak tylny i dwa foteliki dziecięce o łącznej wartości ok. 1,5 tys. złotych. Samochód naprawię z OC sprawcy. Ale co z fotelikami? Nie stać mnie na zakup nowych. Poradźcie, co robić?” – pisze na jednym z forum pewna Internautka.
Zazwyczaj Polacy, w przeciwieństwie do przesadnych w tym względzie Amerykanów (którzy są zresztą z tego powodu obiektem naszych żartów), instrukcje i warunki użytkowania produktów zostawiają nietknięte w opakowaniu. Ci jednak, którzy pokusili się o ich lekturę wiedzą, że zgodnie z zaleceniem producenta, fotelik samochodowy należy wymienić po kolizji lub wypadku, nawet jeżeli nie nosi śladów uszkodzenia. Taki zapis pojawia się przy każdym znanym nam modelu. Nawet jeśli akurat w instrukcji obsługi Twojego fotelika go brakuje, dla bezpieczeństwa dziecka warto rozważyć jego wymianę.
Nawet podczas małej stłuczki fotelik samochodowy przejmuje na siebie bardzo duże obciążenia. W efekcie, wizualnie może być bez zarzutu, ale istnieje ryzyko, że w chwili wypadku nie spełni odpowiednio swojej funkcji.
Nawet jeżeli wszyscy zgadzają się z tym, że fotelik należy wymienić po niewielkiej stłuczce, to nie wszystkich na to stać. Dobry fotelik samochodowy kosztuje kilkaset złotych. Te najlepsze – nawet kilka tysięcy. Na pomoc rodzicom przychodzą wówczas niektórzy producenci. Należy do nich np. Recaro, BeSafe czy Kiddy.
Aby skorzystać z programu wymiany foteli powypadkowych wystarczy zwrócić fotelik do sklepu, w którym został on zakupiony wraz z potwierdzeniem udziału w wypadku (np. zaświadczeniem z policji) i kopią paragonu. Nowy fotelik można odebrać w tym samym punkcie handlowym lub zostaje on dostarczony na adres klienta.
Powróćmy do przypadku Internautki, która po kolizji drogowej musi wymienić dwa foteliki. Jeżeli ich producent nie zapewnia wymiany, kobieta może starać się o odszkodowanie z OC sprawcy. Co najważniejsze – nie ma znaczenia, w jakiej firmie wykupił on polisę, ani ile za nią zapłacił. Warunki ochrony w ramach ubezpieczenia OC pojazdu są takie same w każdym towarzystwie (więcej na ten temat przeczytacie na stronie Najtaniej u Agenta). Zgodnie z przepisami ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, poszkodowany w kolizji powinien otrzymać rekompensatę za wszystkie poniesione straty. A więc także foteliki samochodowe, jeżeli wymagają wymiany.
Aby uzyskać środki na zakup nowych fotelików z OC sprawcy kolizji, potrzebne będzie nieco więcej dokumentów. Oprócz dowodu zakupu przyda się także instrukcja obsługi fotelika z informacją, że jego producent zaleca wymianę. Musimy również udowodnić, że fotelik faktycznie był w chwili kolizji zamontowany w pojeździe. Przyda się więc np. notatka policyjna i zdjęcia z miejsca zdarzenia. Foteliki prawdopodobnie trzeba będzie wysłać do ubezpieczyciela. Czasami zdarza się, że odbiera je przedstawiciel towarzystwa. Nowe będziemy musieli kupić sami (ubezpieczyciel zwróci tylko pieniądze na ich zakup).
Sprawca kolizji nie może liczyć na zwrot kosztów zakupu nowego fotelika. Jeżeli jego producent nie proponuje wymiany, pozostaje mu tylko rekompensata z polisy autocasco (o ile przezorny rodzic wcześniej ją wykupił). Co bardzo ważne: ubezpieczenie AC przyda się także po kradzieży fotelika wraz z pojazdem. Niestety, nie każda polisa zapewnia odszkodowanie za fotelik samochodowy. W niektórych towarzystwach taką gwarancję otrzymamy w standardzie, w innych natomiast trzeba za nią zapłacić.
Na przykład w Link4 ubezpieczenie fotelika jest zapewnione dla każdego nabywcy AC (zwrot do 1000 zł). W towarzystwie Aviva w cenie polisy autocasco otrzymamy do 300 zł odszkodowania za każdy z dwóch fotelików, jeśli ulegną uszkodzeniu w wypadku (oferty obu firm sprawdzisz i porównasz z innymi towarzystwami w internetowym kalkulatorze ubezpieczeń OC i AC). Fotelik samochodowy może być także traktowany jako wyposażenie standardowe lub dodatkowe.
Jeżeli podczas zakupu polisy nie otrzymasz jasnej informacji o ochronie fotelika, sięgnij do OWU (ogólnych warunków ubezpieczenia) wybranego towarzystwa. Przykładowo, w OWU Allianz Direct znajduje się informacja, że ubezpieczenie AC obejmuje wszystkie elementy zamontowane na stałe w pojeździe – nawet dziecięcy fotelik.
Tagi: bezpieczeństwo, Fotelik samochodowy, podróże samochodem
Dodaj komentarz