Astma oskrzelowa to przewlekła choroba dróg oddechowych niezwiązana bezpośrednio z żadną infekcją. Nie można się więc nią zarazić, tak samo jak trudno ją całkowicie wyleczyć. Nie oznacza to jednak, że na rozwój i przebieg astmy nie mamy żadnego wpływu.
Istota astmy polega na zwężaniu się kanalików oskrzelowych, co z kolei powoduje ograniczenie dostępu tlenu do płuc. Oskrzelowe spazmy pojawiają się w epizodach, po czym ustępują i człowiek oddycha wówczas całkiem normalnie. Choroba ogólnie ma przebieg bardzo nieregularny, wiążąc się ze stanami zaostrzeń i okresami lepszej formy. Niestety, nieleczona może z czasem się nasilać, poważnie utrudniając dziecku codzienne funkcjonowanie.
U różnych ludzi przebieg astmy może być bardzo różny – od symptomów pojawiających się kilka razy do roku, po codzienne dolegliwości. W przypadku pogorszenia się stanu pacjenta dochodzi do ataków, które są wyjątkowo niebezpieczne i mogą wymagać natychmiastowej pomocy medycznej.
Typowe oznaki astmy obejmują:
Powyższe symptomy pojawiają się często w bezpośrednim związku z infekcją wirusową, alergią, intensywnym wysiłkiem fizycznym, kontaktem z zimnym powietrzem lub hiperwentylacją spowodowaną atakiem śmiechu lub płaczu.
U dzieci astma może również wiązać się z zaburzeniami snu, nasilonymi atakami kaszlu w czasie infekcji, powolniejszym powrotem do zdrowia czy nadmiernym zmęczeniem.
Niepokojące objawy powinny skłonić rodziców do udania się z dzieckiem do lekarza – astmę zdiagnozować powinien alergolog lub pulmonolog. Podstawą ku temu są przede wszystkim niepokojące objawy oraz historia wcześniejszych infekcji oskrzelowych, uczuleń lub astmy w rodzinie. Częstą praktyką są testy alergiczne (skórne lub z krwi), które pozwalają zidentyfikować czynniki prowokujące symptomy astmy. Dorosłym zwykle wykonuje się też spirometrię, czyli badanie pojemności płuc i przepływów powietrza, ale u dzieci do lat 6 nie jest to test miarodajny. W związku z czym maluchom raczej aplikuje się leki przeciwastmatyczne i obserwuje jeśli symptomy ulegną poprawie.
U różnych ludzi przyczyny astmy mogą być różne, ale najczęściej jest ona wynikiem silnej reakcji immunologicznej na kontakt z alergenami, zwłaszcza drogą wziewną. Organizm w odpowiedzi na zidentyfikowane zagrożenie, np. w postaci pyłków traw czy roztoczy, zaczyna wytwarzać stan zapalny, tak, jak w przypadku infekcji. Drogi oddechowe ulegają więc zwężeniu, zwiększa się wydzielanie śluzu.
Ogólnie uważa się, że do astmy predysponują przede wszystkim:
Za czynniki ryzyka rozwoju astmy uważa się również płeć męską, chroniczny katar oraz otyłość.
Jeśli jedno lub oboje rodziców cierpi na alergie czy astmę, dziecko podlega automatycznie większemu ryzyku. Można starać się je ograniczać na wiele sposobów.
Przede wszystkim ważnym aspektem jest unikanie za wszelką cenę kontaktu z dymem papierosowym w okresie ciąży oraz wczesnego dzieciństwa. W przypadku stwierdzonych alergii kluczowe jest ograniczanie ekspozycji na dane alergeny. Niestety, oznacza to często rezygnację z posiadania zwierząt domowych i rygorystyczne utrzymywanie porządku w domu. Stosunkowo najtrudniejsza jest walka z roztoczami w domu, która poleca przede wszystkim na:
Poza tym na ograniczenie ryzyka astmy korzystnie wpływa przyzwyczajanie dzieci od małego do regularnego ruchu na świeżym powietrzu. Aktywność fizyczna nie tylko wspomaga system odpornościowy, ale poprawia funkcjonowanie płuc i zapobiega otyłości. Zdaniem naukowców nie bez znaczenia jest też dieta dziecka. Szczególne znaczenie wydają się mieć witaminy D oraz E, które znajdziemy m.in. w jajkach, łososiu, wzbogacanych produktach spożywczych oraz migdałach. Regularne przebywanie na słońcu (z umiarem i należytą ochroną UV) jest również wysoce wskazane.
Z badań naukowych wynika ponadto, że rozwojowi astmy sprzyjać mogą siarczany obecne np. w wielu suszonych owocach, salicylany zawarte np. w czarnej herbacie, pokarmy wzdymające, zwłaszcza słodzone napoje gazowane oraz składniki pokarmowe, na które dane dziecko jest uczulone – bardzo często są to laktoza, orzechy, pszenica czy owoce morza. U niemowląt podlegających większemu ryzyku rozwoju alergii pokarmowych (np. na bazie obserwacji starszego rodzeństwa) racjonalne może być stosowanie hipoalergicznego mleka modyfikowanego, a idealnie, jak najdłuższe karmienie piersią.
Paradoksalnie, wczesna ekspozycja na zwierzęta domowe i ich sierść – jeszcze w okresie niemowlęcym – może ograniczać ryzyko rozwoju astmy. Pupilka trzeba się jednak pozbyć, jeśli dziecko ma na niego stwierdzoną alergię.
Wreszcie, zdrowe dziecko to mniejsze szanse zachorowania na astmę. Rezygnacja ze żłobka na rzecz domowej opieki, przestrzeganie przez domowników zasad prewencji powszechnych infekcji jesienno-zimowych oraz poddawanie go zalecanym szczepieniom to ważny element ogólnej profilaktyki, który zaprocentuje również w kontekście chronicznych problemów oddechowych.
Bibliografia:
https://www.nhlbi.nih.gov/health-topics/asthma
https://www.mayoclinic.org/diseases-conditions/childhood-asthma/symptoms-causes/syc-20351507
https://www.lung.org/blog/asthma-and-nutrition
Tagi: astma, zdrowie dziecka
Dodaj komentarz