Może się wydawać, że jak dziecko będzie zmęczone, to uśnie i nie ma potrzeby przesadnie skupiać się na tym problemie. U części maluchów doświadczanych ciężko przez chaotyczny rodzinny tryb życia faktycznie obserwuje się syndrom „odpadnięcia” – pociecha jest tak przemęczona, że usnąć może dosłownie wszędzie: w krzesełku przy karmieniu, w supermarkecie… Nie tędy jednak droga.
Zacznijmy od tego, że niemowlę nie jest w stanie przetrwać całego dnia bez okresowego „wyłączenia się”, nawet, jeśli pięknie przesypia całe noce. Istnieją szerokie studia naukowe dokumentujące wpływ regularnego zapadania w drzemki (https://beta.niebieskiepudelko.pl/regularne-drzemki-malych-dzieci/) na pamięć, rozwój języka, zachowania kognitywne, a nawet rozwój fizyczny! U niemowląt pozbawionych niezbędnej ilości i częstotliwości snu obserwuje się utratę zainteresowania światem wokół, drażliwość, częste odwracanie wzroku, a także częstsze „wypadki” i ogólną niezborność ruchową.
Na to, że niemowlę jest niedospane, może wskazywać także ziewanie, częste mruganie powiekami, trudności w obudzeniu się nawet przy świetle i hałasie czy każdorazowe zasypianie przy położeniu w wózku lub podróży (https://beta.niebieskiepudelko.pl/bezpieczna-podroz-z-malym-dzieckiem/) samochodem. Odwrotnie rzecz ujmując, wyspany malec powinien być w stanie wytrzymać jazdę autem lub spacer bez snu, jeśli nie przypadają one akurat w porze jego drzemek.
Psychologia i fizjologia niemowląt zmieniają się dynamicznie, ale nie są to zwykle zmiany z dnia na dzień. Wręcz przeciwnie, rozwijający się mózg lepiej radzi sobie w warunkach przewidywalności – jeśli np. zawsze po 3 godzinach intensywnej przedpołudniowej aktywności przychodzi pora na sen. Tym sposobem maluch może włożyć do zabawy całą energię i nie zachodzi ryzyko, że stanie się tak zmęczony i przestymulowany, że nawet uśnięcie stanie się problemem.
Stałe pory drzemek mają też więcej korzyści:
Istnieją ogólne zalecenia głoszące, że niemowlęta do 6 miesiąca życia potrzebują 14-18 godzin snu na dobę, z 3-4 dziennymi drzemkami. W okresie od 6 do 9 miesięcy większości dzieci wystarcza 13-14 godzin snu z 2-3 dziennymi sjestami. Przed ukończeniem pierwszego roku życia maluch schodzi zwykle do 1 drzemki dziennie i śpi łącznie 11-13 godzin na dobę. Naturalnie, u każdego dziecka te potrzeby mogą być nieco inne, tak samo jak inne będę pory optymalnych drzemek.
Idealnie jest wprowadzić stały czas kładzenia dziecka wieczorem spać i od porannego przebudzenia obserwować zmiany w jego zachowaniu. Kiedy stanie się jasne, że maluch nieco spowalnia tempa, traci entuzjazm, zaczyna trzeć oczka lub marudzić, należy przenieść go łóżeczka lub wózka i w razie możliwości zasłonić okno. Zdaniem psychologów, dzieci powinny być kładzione do łóżka przy widocznych oznakach zmęczenia, ale w żadnym razie już po uśnięciu!
Dla rozwijającego się mózgu niemowląt bardziej optymalna jest większa częstotliwość drzemania niż dłuższy czas snu. Stąd, tak długo, jak to możliwe warto utrzymywać rytm częstego kładzenia spać, tak, aby okresy aktywności nie przekraczały 3-4 godzin. Cztery piętnastominutowe drzemki prawdopodobnie przyniosą pociesze więcej korzyści niż pojedyncza trzygodzinna drzemka po obiedzie.
Jeśli chodzi o godziny spania, to oczywiście zależą one w dużej mierze od trybu życia rodziców – w niektórych rodzinach normalne jest późne kładzenie się spać i długie wysypianie się rano. Choć nocny żywot może wydawać się kuszący, trzeba mieć jednak na względzie, że wszystkich nas obowiązuje rytm okołodobowy regulowany wschodem i zachodem słońca – naukowcy uważają, że nieprzestrzeganie go prowadzi do zaburzeń hormonalnych, nadwagi, chorób psychicznych, a nawet nowotworów.
Z tego punktu widzenia dla niemowlęcia idealna wydaje się pobudka między 6.00 a 7.00 rano, kiedy w większość dni w roku zaczyna już świtać. Stosownie do pobudki racjonalne pory drzemek warto ustalić na:
Naturalnie, są to jedynie orientacyjne godziny, które zależą od długości samych drzemek i pory wstawania oraz kładzenia się spać. Z naukowych obserwacji wynika, że dzieci do lat 6 powinny dla zdrowia chodzić spać między 19.00 a 21.00.
Jak wdrożyć system drzemek, aby naprawdę działał? Oto kilka wskazówek:
Pamiętajmy, że dzieci prędzej czy później przestaną spać i będziemy mieli cały dzień do dowolnego planowania. Póki jednak ten sen jest potrzebny, powinien być priorytetem dla całej rodziny.
Tagi: drzemka, sen dziecka, sen niemowlęcia
Dodaj komentarz